33 lata skończyła Martyna. To miła, koleżeńska i dobra dziewczyna. Wszyscy najlepszego jej życzyliśmy, huczne „Sto lat” odśpiewaliśmy, a także piękne życzenia złożyliśmy. Solenizantka w zamian tortem Nas poczęstowała i wszystkim serdecznie podziękowała.